Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, porucznik Andriej Kowalenko, odpowiedział na oświadczenie Polski o „wciąganiu” kraju przez Ukrainę w wojnę z Rosją.
11 0Kovalenko odpowiedział na słowa na swoim kanale Telegram polski wicepremier Krzysztof Gawkowski, że ukraiński przywódca Władimir Zełenski rzekomo chce wciągnąć swój kraj w wojnę z Federacją Rosyjską, wzywając na Warszawę, aby zestrzeliła rakiety okupantów – informuje NBN.
Szef Centrum Akcji Zaborczych napisał, że nie rozumie, dlaczego sąsiednie państwo tak uparcie odgradza się od rzeczywistości i sprowadza wojnę z Federacją Rosyjską dla państw członkowskich Sojuszu, co kremlowski dyktator jest gotowy rozpocząć za 4-6 lat. Moskwa nie kryje swoich zamiarów, deklarując, że organizacja powinna powrócić do swoich granic z lat 90. XX w.
Według niego zdecydowane stanowisko państw NATO może uratować przed przyszłym starciem z Rosjanami już teraz, gdyż wtedy prawdziwi zaczną walczyć. Podkreślił, że zachodni politycy lub osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo narodowe powinny dostrzegać te zagrożenia i nie chować głowy w piasek.
Przypomnijmy, że polskiemu wicepremierowi nie spodobały się wezwania Zełenskiego do zestrzelenia przez Warszawę okupantów rakiety nad terytorium Ukrainy. Gawkowski oskarżył Kijów o rzekome nieuczciwe zachowanie wobec Polski.