Wzrost cen jaj jest typową tendencją na tle spadku podaży. Ale tym razem ceny poszybowały w górę – w pewnym momencie dodano 10 hrywien i teraz kosztują 50-75 hrywien za tuzin. Zaczęło się w październiku i ostatecznie w ciągu miesiąca cena jaj wzrosła o 60%, poinformowała NV Business w serwisie prasowym ATB.
► Subskrybuj kanał Telegramu „Ministerstwo Finansów”: główne wiadomości finansowe
Dlaczego ceny jaj rosną
„Producenci argumentują to podwyższeniem cen paszy, energii itp.” – mówi ATB.
Ceny jaj charakteryzują się wyraźną sezonowością, gdyż znaczną część rynku zajmują gospodarstwa domowe, bo ponad 50% – wyjaśnia Siergiej Karpenko, dyrektor wykonawczy Związku Hodowców Drobiu Ukrainy. Wzrost podstawowych kosztów produkcji, nierentowność branży w okresie wiosenno-letnim, czynniki sezonowe – to wszystko razem wzięte powoduje, że wraz z nadejściem jesieni ceny rosną – wyjaśnia.
„Najtańsze jaja przemysłowe są zwykle wiosną i latem” – mówi Karpenko. Twierdzą, że wzrost podaży z gospodarstw oraz warunki przechowywania jaj w rui wymagają dużej rotacji produktów w obrocie, co zmusza sprzedawców do obniżania cen sprzedaży. Wraz z nadejściem jesiennych chłodów trend zmienia się na odwrotny, a ich wartość rośnie.
Przeczytaj: Siła nabywcza hrywny nie jest wykorzystywana do dokonywania decyzje w polityce pieniężnej – NBU
Szef stowarzyszenia branżowego zwraca także uwagę na koszty wzrostu cen mieszanek paszowych.
„Już od początku roku cena pszenicy paszowej wzrosła o 70%, kukurydzy paszowej o 80%, śruty słonecznikowej o 60%” – wyjaśnia Karpenko. A koszt energii elektrycznej dla odbiorców przemysłowych niemal się podwoił – dodaje ekspert.
Dotyczy to także dodatków paszowych, leków weterynaryjnych, części zamiennych, materiałów opakowaniowych, które kupowane są głównie za granicą, a więc za waluty obce. . Wzrosły także wynagrodzenia, koszty logistyki i dodatkowe koszty alternatywnych źródeł energii.
Ekspert zauważa, że sezonowe ograniczenie produkcji dotyczy wyłącznie prywatnych gospodarstw domowych; jesienią jest ona zmniejszana o 30% w porównaniu z miesiącami letnimi, a zimą – nawet o 50%. „Produkcja przemysłowa pozostaje stabilna” – zapewnia Karpenko. Oczywiście jesienią część popytu napływa do tego segmentu.
Przeczytaj: Ukraińców ostrzegano: ceny gryki w sklepach wzrosną
< p>Ponadto, zdaniem eksperta, wolumeny wyrobów wytwarzanych w tym segmencie wróciły do poziomu przedwojennego. Przecież w 2022 roku Rosjanie zniszczyli część przedsiębiorstw z branży.
„Po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę utracono szereg mocy produkcyjnych w zakresie produkcji jaj, szacowanych na 20% krajowej produkcji w 2021 r.” – zauważa Karpenko. Od tego czasu producenci stopniowo przywracali i zwiększali liczbę kurczaków. „Według szacunków stowarzyszenia przemysłowa produkcja jaj osiągnęła poziom średniomiesięcznej produkcji w 2021 roku” – podsumowuje szef wyspecjalizowanego stowarzyszenia.
Na kształtowanie się cen wpływa także popyt konsumentów końcowych, które również mogą zmieniać się dynamicznie – zauważa ekspert. W każdym razie nie ma odwagi prognozować dalszej dynamiki cen strategicznego produktu.
Przeczytaj: Ceny ziemniaków ustanawiają nowy rekord na Ukrainie
< p>Jednak według jego obserwacji ceny konsumpcyjne jaj we wrześniu tego roku były o 20% niższe niż w roku ubiegłym w tym samym czasie, a ceny w październiku były o 15% niższe w porównaniu z październikiem 2023 roku.
- Ekonomia