Ukraina i Rosja prowadzą poufne rozmowy w sprawie możliwych ustępstw, informuje Alice Botha, redaktorka polityczna niemieckiej publikacji Die Zeit.
Poinformowało o tym URA-Inform w powiązaniu z Die Zeit.
Według Bothy negocjacje obejmują takie kwestie, jak wzajemne powstrzymywanie się od ataków na infrastrukturę energetyczną, wymianę więźniów, powrót deportowanych ukraińskich dzieci oraz umowę zbożową.
Według niej spotkania odbyły się w Kopenhadze , Kijów, Malta, Davos i Dżudda w Arabii Saudyjskiej, w których, jak twierdzi Botha, uczestniczyli nawet przedstawiciele Chin. Część negocjacji nie przyniosła rezultatów: porozumienie w sprawie Morza Czarnego wygasło po roku, a inicjatywa Kataru na rzecz ochrony infrastruktury utknęła w martwym punkcie wraz z rozpoczęciem operacji w obwodzie kurskim.
Jednak inne wysiłki okazały się bardziej skuteczne i przyniosły korzyści obu stronom, a wiele spotkań nie zostało upublicznionych, ponieważ, jak zauważa Botha, to niepubliczne negocjacje dają największe rezultaty.
Ten format , znana jako ścieżka druga, pozwala stronom przetestować granice tego, co możliwe. Dyskutowane są takie kwestie, jak ewentualne odroczenie decyzji w sprawie Krymu i ewentualne ustępstwa ze strony Rosji, choć negocjacje nie toczą się na najwyższym szczeblu.
Bota wyjaśnia, że format niepubliczny jest potrzebny, aby uniknąć zamieszanie.
„Wyobraźcie sobie, co by się stało na Ukrainie, gdyby nagle pojawiły się pogłoski, że prezydent Zełenski jest gotowy oddać terytorium. Ale kiedy ukraińscy i rosyjscy urzędnicy, doradcy polityczni i politolodzy rozmawiają o tym w tajemnicy, druga strona wie, gdzie jest pole manewru. A gdzie – nie” – pisze Alice Botha.
Dodaje, że niemieccy urzędnicy, którzy wzywają do rozwiązania wojny za pomocą dyplomacji, a nie broni, są świadomi toczących się procesów. Kiedy jednak mówią o pokoju, mają na myśli kapitulację Ukrainy.
Nie ma już pytania, czy negocjacje się odbędą. Pytanie kiedy i jak. Jedno jest decydujące: Władimir Putin musi być na to gotowy” – podsumował autor.
Przypomnijmy, że już wcześniej informowaliśmy o tym, co Ukraińcy myślą o negocjacjach pokojowych z Federacją Rosyjską: dane ankietowe .