Lekarze zalecają włączenie tych trzech rodzajów dżemów do swojej diety jesienią i zimą .< /strong>
Ukraińskie gospodynie domowe pilnie przygotowują się do zimy latem i jesienią. Wśród nich obowiązkowym przysmakiem jest dżem, który jest nie tylko smaczny, ale i bardzo zdrowy. Przecież nasze babcie używały dżemu na przeziębienie, kaszel i obniżanie gorączki. Lekarze radzą, aby w zimnych porach roku zdecydowanie spożywać te trzy rodzaje dżemów, a oto dlaczego.
Który dżem jest uważany za najbardziej przydatny: rady lekarzy
- Dżem malinowy pomaga na przeziębienia, obniża wysoką gorączkę i leczy ból gardła. Jeśli masz zapalenie krtani, zapalenie gardła i inne choroby gardła, lepiej jeść taki dżem. Na przeziębienie i kaszel warto dodać do herbaty smakołyk. Na zimę maliny można ugotować lub zmielić z cukrem, nie straci to swoich walorów.
- Dżem porzeczkowyUważana jest za najbardziej przydatną, ponieważ zawiera potężną dawkę witaminy C, która pomaga wzmocnić układ odpornościowy. Porzeczki są również bogate w fitonicydy – związki, które leczą grypę i pomagają chronić organizm przed innymi chorobami wirusowymi. Lekarze zalecają przechowywanie na zimę nie gotowanych porzeczek, ale surowe, zmielone z cukrem; w tej formie są bardziej przydatne, ponieważ zachowują wszystkie witaminy.
- Dżem z dzikiej róży zawiera zawiera witaminę C i przeciwutleniacze, dzięki czemu nie tylko wzmacnia układ odpornościowy, ale także chroni komórki przed utlenianiem. Ten rodzaj dżemu można nazwać odmładzającym, ponieważ dzięki zawartości przeciwutleniaczy wspomaga produkcję kolagenu. Dlatego po zjedzeniu tego przysmaku skóra staje się jędrna i elastyczna.
Przeczytaj także:
Ile jajek możesz zjeść dziennie aby cholesterol pozostał w normie i w jakim stopniu – czy jest podwyższony
Niedobór witaminy D u kobiet i mężczyzn: główne objawy
Nawyki żywieniowe spowalniające metabolizm są wymieniane