Analityk CryptoQuant pod pseudonimem Woominkyu powiedział, że pomimo wzrostu Bitcoina, rynek kryptowalut nie jest a jednocześnie gotowy na „pełnoprawną gonitwę byków”. Ekspert wymienił czynnik, który może przyczynić się do hossy.
Wuminkyu wspomniał o poprzednich byczych trendach na rynku kryptowalut – to właśnie w tych okresach dominacja Bitcoina malała. Teraz dzieje się odwrotnie: w ciągu ostatniego tygodnia wzrósł udział Bitcoina wśród innych kryptowalut. 24 października pierwsza kryptowaluta stanowiła 54,7% aktywów cyfrowych w obiegu, a 2 listopada udział Bitcoina wzrósł do 59%.
Analityk wyjaśnił: Spadek dominacji Bitcoina zwykle sygnalizuje, że inwestorzy inwestują w altcoiny, aby zwiększyć różnorodność swojego portfela. Dlatego rynek musi przetrwać sezon na altcoiny, zanim Bitcoin będzie mógł rozpocząć hossę.
„Historycznie duże ruchy na rynku aktywów cyfrowych zbiegły się ze spadkiem dominacji Bitcoina. Jeśli ten wzór się powtórzy, możemy spokojnie spodziewać się nowego byczego trendu” – zasugerował analityk.
Może to zająć trochę czasu, ponieważ Bitcoin otrzymuje ogromny napływ kapitału od inwestorów instytucjonalnych, zasugerował ekspert. Uruchomienie w Stanach Zjednoczonych funduszy typu spot Bitcoin Exchange Traded Fund (ETF) zapewniło tradycyjnym firmom finansowym i podmiotom prawnym dostęp do kryptowaluty bez konieczności jej bezpośredniego posiadania. W październiku amerykańskie kryptowalutowe ETF-y odnotowały duży napływ środków, co pomogło Bitcoinowi po raz pierwszy od marca 2024 r. przekroczyć granicę 73 000 dolarów.
Według CoinGecko kurs Bitcoina stał się w większym stopniu zależny od zmian stopy procentowej Amerykańskiego Systemu Rezerwy Federalnej (FRS) – coraz więcej inwestorów postrzega Bitcoin jako niezawodny sposób ochrony oszczędności przed inflacją i deprecjacja walut rządowych.
Источник: bits.media