W szczególności był oburzony wyciekiem danych na temat rakiet, o które prosiła Ukraina.
O tym informuje „URA-Inform”, powołując się na Zełenskiego.
Prezydent Władimir Zełenski mówił o reakcji swoich partnerów na jeden z punktów Planu Zwycięstwa, który przewiduje zapewnienie Ukrainie pakietu broń dalekiego zasięgu do odstraszania na wypadek, gdyby Rosja nie chciała zakończyć agresji.
Według niego powiedziano mu, że będzie to „eskalacja”. Od jakiego partnera dokładnie Zełenski usłyszał tę odpowiedź? prezydent nie określił.
„Kiedy wiele krajów zaczęło wspierać Zwycięstwo Zaplanuj `8212 ; widzisz, co się dzieje w mediach, mówią, że Ukraina chce dużo rakiet, takich jak Tomahawki i inne. Ale to była poufna informacja zawarta między Ukrainą a Białym Domem. Jak rozumieć te komunikaty? Oznacza to, że między partnerami nic nie jest poufne” – ‚ powiedział.
Przypomnijmy, że wczoraj Ukraina zwróciła się do Stanów Zjednoczonych o dostarczenie jej rakiet Tomahawk, napisała gazeta Financial Times, cytując anonimowych urzędników amerykańskich.
Warto zauważając, że Plan Zwycięstwa zawiera trzy tajne załączniki zawierające listę rzeczy potrzebnych Ukrainie, w szczególności broni. O ich treści powinni byli wiedzieć tylko sojusznicy na najwyższym szczeblu.
Stało się też wiadomo, z jakich źródeł informacji korzystają Ukraińcy: dane ankietowe.