Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski potępił użycie siły przez pracowników TCC wobec mężczyzn w wieku poborowym, nazywając takie działania niedopuszczalnym.< /p >
O tym informuje URA-Inform w odniesieniu do Tsn.
& 171 ;Tak, są takie przypadki. To bardzo złe, gdy przedstawiciele wojskowych urzędów rejestracyjnych i poborowych chodzili po ulicach i szukali chłopaków, którzy nie przyszli do TCC. Ale tutaj chciałbym, żebyśmy byli uczciwi i uczciwi. To absolutnie niewłaściwe, nie powinni tego robić” – przyznał Zełenski.
Podkreślił, że wezwania można doręczać nowocześniejszymi metodami. Zełenski powiedział też, że zwrócił się już do wojska i posłów z propozycją umieszczenia w nowym projekcie ustawy o mobilizacji przepisów eliminujących konieczność doręczania wezwań na ulicach.
‚Dziś istnieją możliwości wykorzystania formatu cyfrowego; żyjemy w czasach cyfryzacji. Co więcej, ustaliliśmy ten proces zarówno w czasie pandemii, jak i podczas wojny. Dlatego nie ma problemu z nowoczesnym rozwiązaniem tego problemu” – dodał prezydent.
Stało się również znane, kto tworzy listy osób, które otrzymają wezwania najpierw pocztą: i to nie jest TCC.