Na liczbę prób przekroczenia granicy miała wpływ pogoda.
Andrei Demchenko
Przedstawiciel ds. Państwowa Służba Graniczna Andrieja Demczenki na antenie rejestruje granice mężczyzn w kierunku Rumunii i Mołdawii, przekazuje Ukrinform.
„Większość prób nielegalnego przekroczenia granicy wykrywana jest na zielonym odcinku granicy, poza punktami kontrolnymi. W dalszym ciągu taki jest kierunek granicy z Rumunią i Mołdawią” – powiedział Demczenko.
Dodał, że w ostatnich miesiącach spadła liczba osób chcących nielegalnie przekroczyć granicę.
„Te warunki pogodowe, jakie czekają nas w okresie jesienno-zimowym, spowodują, że liczba osób naruszających przepisy będzie się zmniejszać” – powiedział przedstawiciel Państwowej Służby Skarbowej.
On dodał też, że obecnie na przejściach granicznych nie ma kolejek.
Dodał też, że na przejściach granicznych nie ma kolejek.
„Tylko w określonych godzinach przed weekendem można na poszczególnych punktach kontrolnych panuje zator rzędu kilkudziesięciu pojazdów” – zauważył Demczenko.