Oficer 59. oddzielnej brygady piechoty zmotoryzowanej imienia Jakowa Handzyuka Siergiej Tsekhotsky ocenił zagrożenie ofensywą rosyjskich sił okupacyjnych w Zaporożu.
11 0
< /p>
Tsekhotsky odpowiedział w telewizji Kijów24, czy tam istnieje niebezpieczeństwo ataku okupacyjnej armii Putina na Zaporoże. Wcześniej brytyjska publikacja The Economist podała, że kolejnym celem Rosyjskich Sił Zbrojnych na Ukrainie może być to miasto – podaje NBN.
Przedstawiciel 59. Brygady Piechoty Zmechanizowanej zauważył, że wojska kraju agresora chcą posuwać się w kierunku Kurachowskiego w kierunku Zaporoża, aby wzmocnić grupę walczącą na tym odcinku frontu.
Wojsko nie wyklucza, że dyktator Kremla może w tym celu przeprowadzić atak na regionalne centrum mieć więcej atutów w przyszłych negocjacjach z Kijowem.
Oficer dodał, że sytuacja na kierunku Kurachowskiego pozostaje trudna, jednak żołnierze Sił Obronnych dobrze znają teren w tej strefie frontu i minimalizują ryzyko okrążenia.
Jak doniesiono, analitycy DeepState stwierdzili, że wojska Putina w ciągu jednego dnia zajęły prawie połowę miasta Selidowo w obwodzie donieckim.