Brytyjski wywiad wyjaśnił, dlaczego w Rosji mają miejsce czystki na urzędnikach na dużą skalę.
URA informuje o tym -Inform”, powołując się na Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii.
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii, powołując się na dane wywiadu, podało, że w ostatnim czasie wzrosła liczba oskarżeń o korupcję wobec rosyjskich urzędników w Ministerstwie Obrony i innych agencjach bezpieczeństwa. Wielu z nich jest następnie zwalnianych ze stanowisk.
Departament zauważył, że 7 października prokuratura postawiła dodatkowe zarzuty byłemu wiceministrowi obrony Rosji Timurowi Iwanowowi, który został wcześniej poinformowany o podejrzeniach w kwiecień 2024 r.
Pierwsza z tych spraw dotyczy prawdopodobnej defraudacji na kwotę 200 mln rubli podczas zakupu dwóch statków do przeprawy promowej przez Cieśninę Kerczeńską, które następnie uległy uszkodzeniu w czasie działań wojennych. Kolejny — o kradzieży trzech miliardów rubli z banku Interkommerts.
Przedstawiciele brytyjskiego wywiadu odnotowali, że przeciwko byłym rosyjskim urzędnikom odpowiedzialnym za obronność w dalszym ciągu stawiane są zarzuty w ramach szeroko zakrojonego zwalczania defraudacji wśród urzędników poniżej szczebla wykonawczego lub gabinetu.
Rosyjskie media potwierdziły, że ośmiu z wydziałów, w szczególności z Komisji Śledczej, Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych i Federalnej Służby Więziennej, zwolniono urzędników w randze generalnej. Niezależni dziennikarze sugerowali, że ma to związek z przyszłymi oskarżeniami o korupcję.
„Jeśli to prawda, jest to potencjalny wskaźnik tego, że walka z korupcją wykracza poza dotychczasowe wąskie skupienie się na sektorze obronnym” – ‚ zawarta przez brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Brytyjski wywiad przewidział także przebieg działań wojennych w obwodzie charkowskim.