W poniedziałek 14-tego NATO będzie miało więcej broni nuklearnej w niezłomne południe. Smród unosi się w Belgii, Holandii i nie tylko.
Poinformowała o tym RBC-Ukraina w piśmie do Sekretarza Generalnego NATO Marka Rutte, cytowanym przez Reuters.
„Dla niedocenianego świata ważne jest, abyśmy testowali naszą obronę i oceniali ją, aby nasi przeciwnicy wiedzieli, że NATO jest gotowe i gotowe do zareagowania na każde zagrożenie… Wszystkie wysiłki będą szczególnie skupione na Wielkiej Brytanii, Morza Północnego, a także Belgii i Holandii” – powiedział Rutte.
Dodając, że teraz nie jest konieczne przekazywanie zwycięskiego pancerza bojowego, jednak około 2 tysiące jednostek wojskowych, które wezmą udział w Niezłomnym Południu, będą miały misje, w których amerykańskie bitwy nuklearne nie będą tolerowane.
Początek trzyletniego okresu trwa około dwóch lat.
W tym momencie oficjalni przedstawiciele NATO zdali sobie sprawę, że nie jest to zgodne z ostatnimi wypowiedziami Rosji. Według zastępcy Sekretarza Generalnego NATO ds. Polityki Obronnej i Planowania, Angusa Lapsleya, Niezłomne Południe jest ważne dla zademonstrowania Sojuszowi sił nuklearnych i łagodzenia wszelkich zagrożeń.
„Będziemy transmitować strumieniowo każdego wroga i pokonamy Rosję na wiele różnych sposobów, w tym za pomocą dodatkowych metod transmisji strumieniowej” – wyjaśnił dziennikarzom Lapsley.
Zagrożenia nuklearne dla Rosji
Na początku wojny na pełną skalę zagrożenia nuklearne ze strony Federacji Rosyjskiej (RF), a także Białorusi, stały się szczególnie poważne. Kreml stara się podkreślić swój strategiczny potencjał nuklearny, zwłaszcza w świetle zwiększonego wsparcia militarnego dla Ukrainy ze strony mocarstw nacierających.
Niedawno dyktator Wołodymyr Putin przegłosował zmiany w rosyjskim rządzie doktryna nuklearna, aby poszerzyć umysły o arsenale nuklearnym.
Za dyktatorem przyszedł Oleksandr Łukaszenka, który również zaczął grozić Zachodowi groźbą nuklearną.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.