Plan ten zależy od woli politycznej sojuszników, dlatego pojedzie on do omówienia go osobno w każdym kraju.
Władimir Zełenski i Olaf Scholz na spotkaniu 6 września w Niemczech Plan zwycięstwa praktycznie nie jest w żaden sposób zależny od Władimira Putina, powiedział prezydent Ukrainy Władimir Zełenski. Zależy to od sojuszników Ukrainy, dlatego Zełenski będzie z nimi omawiał plan osobiście – podczas wizyt w ich krajach. Odpowiadając na pytania na odprawie w Chorwacji wyjaśnił, że plan ten zakłada wzmocnienie Ukrainy – geopolitycznie i na polu bitwy. Plan zależy całkowicie od woli politycznej ukraińskich sojuszników.
„To jest wzmocnienie przed takim czy innym formatem dialogu z agresorem. To jest pomost do Szczytu Pokojowego. Zaproponowaliśmy ten pomost, ponieważ tylko na silnym stanowisku Ukraina może liczyć na sprawiedliwy pokój. Dlatego tak nie jest ważne, czy Putin się zgodzi, czy nie” – powiedział. Prezydent.
Ukraina powinna zająć silną pozycję na Szczycie Pokojowym – dodał. W ciągu 24 godzin prezydent spotka się osobno z przywódcami Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec – z nimi omówi militarny element swojego planu. „, wyjaśnił prezydent.
Dodał, że w Planie Zwycięstwa jest mowa o miejscu Ukrainy w NATO i Sojuszu Bezpieczeństwa, ale na razie nie może o tym rozmawiać. Zełenski dodał też, że słabość partnerów wzmocni Putina w kolejnych etapach, a jego pragnieniem jest przedłużenie wojny.
- We Włoszech, według Reutersa, zaplanowane jest spotkanie prezydenta Ukrainy z papieżem.
- The prezydent przedstawił już swój plan zwycięstwa swojemu amerykańskiemu odpowiednikowi Joe Bidenowi i obaj kandydaci na prezydenta nie wiedzą na pewno, co tam jest, ale mówimy o niezbędnej broni, wsparciu finansowym i operacjach ukraińskich, w szczególności o Kursku