Zachodnie media w dalszym ciągu podejmują próby dezinformacji na temat stanowiska Ukrainy w kwestiach terytorialnych w zamian za członkostwo w NATO.
Poinformuje o tym URA-Inform, powołując się na RBC-Ukraina.
Kolejna publikacja pt. podobny charakter pojawił się w „Financial Times”, gdzie, powołując się na anonimowe źródła, stwierdzono, że ukraińscy urzędnicy rzekomo skłaniają się ku scenariuszowi, w którym Rosja zachowa kontrolę nad okupowanymi terytoriami, a Ukraina w zamian otrzyma członkostwo w NATO.
< p>Egor Czerniew, Deputowany Ludowy Ukrainy i szef stałej delegacji Ukrainy do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, kategorycznie zaprzeczył tym stwierdzeniom, nazywając je „fałszywym farszem”.
Podkreślił, że tego typu publikacje wpisują się w strategię informacyjną mające na celu zmuszenie Ukrainy do negocjacji niezgodnych z jej interesami.
Egor Czerniew zauważył w swoim przemówieniu, że tego typu manipulacje informacyjne, które często pojawiają się na łamach wpływowych publikacji zachodnich, mogą być sposobem wywarcia presji na Ukrainę.
„Widzimy, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych już oficjalnie zaprzeczyło prowadzeniu takich negocjacji i osobiście jest mi dziwnie oglądać takie upchanie ” – powiedział poseł ludowy.
Jego zdaniem jest to symptomatyczny przykład tego, jak gracze międzynarodowi próbują stworzyć iluzję procesu negocjacyjnego mającego na celu oddanie terytoriów Ukrainy.
Czerniew podkreślił, że takimi metodami nacisku na Ukrainę mogą być nie tylko publikacje w mediach, ale także bardziej subtelne sygnały, jak utrzymanie zakazu zachodnich ataków rakietowych w głąb Rosji. To, jego zdaniem, stwarza poczucie, że społeczność międzynarodowa może nałożyć na Ukrainę warunek dalszego wsparcia.
W swoich komentarzach Czerniów dał jasno do zrozumienia, że wszelkie rozmowy na temat ewentualnych ustępstw terytorialnych są dla Ukrainy absolutnie nie do przyjęcia. Nazwał negocjacje prowadzone na takich przesłankach jako niepokojowe, gdyż w rzeczywistości zmuszają kraj do kompromisów niezgodnych z suwerennością i integralnością terytorialną.
„W takich negocjacjach nie chodzi o pokój. Chodzi o próbę pozbawienia nas prawa do przywrócenia sprawiedliwości” – dodał.
Ponadto eksperci po raz kolejny ostrzegali, czy personel wojskowy państwa ukraińskiego może wyjeżdżać za granicę.