Pełniący obowiązki rzecznika prasowego 33. Brygady Piechoty Zmechanizowanej Nazar Wojtenkow powiedział, że w miastach frontowych obwodu donieckiego rosyjscy dywersanci udają bojowników Ukraińskich Sił Zbrojnych.
11 0
Przedstawiciel 33. oddzielnej brygady zmechanizowanej na antenie kanału telewizyjnego Espresso powiedział, że w obwodzie donieckim rosyjscy dywersanci udają bojowników Sił Obronnych Ukrainy – pisze NBN.
Według Wojtenkowa w tej formie rosyjskie grupy DRG podróżują po miastach regionu na pierwszej linii frontu, komunikują się z lokalnymi mieszkańcami, pytają, kto mieszka w domach, a następnie przeprowadzić tam ukierunkowane ataki.
Ppełniący obowiązki rzecznika prasowego zauważył, że dla Sił Obronnych byłoby znacznie łatwiej, gdyby wszyscy cywile zostali ewakuowani z osad na linii frontu.
Zauważył, że że miasto Kurachowo, w którym nadal przebywa ponad 1000 osób, nieustannie cierpi z powodu ostrzału. Okupanci uderzają w niego za pomocą MLRS, artylerii i samolotów. Najeźdźcy atakowali także pojazdy cywilne i wojskowe za pomocą dronów FPV.
Jak podano, ekspert wojskowy Alexander Musienko powiedział, gdzie obrońcy mogą się wycofać po opuszczeniu Ugledaru.