Pułkownik rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy Roman Svitan przewiduje, że w najbliższej przyszłości wojska rosyjskie będą próbowały wyprzeć siły ukraińskie z klina Rabotyńskiego.
URA-Inform podaje to powołując się na Dialog.
Zauważył, że w zeszłym roku Siły Zbrojne Ukrainy wkroczyły ponad 10 km głębiej w pozycje rosyjskie w rejonie Rabotino. Jednak po zdobyciu Vugledaru Rosjanie mogą podjąć próbę „cięcia”; jest to klin niwelujący linię frontu, gdyż pojawił się nowy szlak logistyczny z Federacji Rosyjskiej do Donbasu.
&Dlatego Rosjanie wypchnęli nasze wojska z Ugledaru. Otrzymali praktycznie niezakłóconą podróż koleją z Rostowa przez Kamysz-Zarię w kierunku tego samego Rabotino. Teraz można tam przepompować dość dużą liczbę żołnierzy, a następnie ruszyć w kierunku Zaporoża” – podkreślił ekspert wojskowy.
Jednak zdaniem Switana ataku na Zaporoże należy spodziewać się nie wcześniej niż w następnym roku, w międzyczasie Rosjanie skupią się na wyparciu sił ukraińskich z obwodu rabotyńskiego.
“Dlatego nie można było opuścić Ugledaru. Utrzymując to miasto, powstrzymaliśmy kierunki Chersoniu i Zaporoża przed przerzuceniem dużej liczby wojsk rosyjskich” – wyjaśnił pułkownik.
Również wcześniej ekspert mówił o stracie Ugledara  ; oraz że wysiłki Federacji Rosyjskiej zostaną teraz skierowane do dwóch ośrodków regionalnych.