Były zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy generał broni Igor Romanenko wyjaśnił, dlaczego pogorszyła się sytuacja wokół Wugledaru w obwodzie donieckim.
11 0
Były zastępca szefa Sztabu Generalnego Ukrainy w rozmowie z OBOZ.UA powiedział, że wokół Ugledaru powstała bardzo groźna sytuacja – siły rosyjskie zajęły półokrążone miasto. Teraz groźba zajęcia osady jest większa niż kiedykolwiek.
Według niego obrońcy utrzymywali swoje pozycje przez dwa lata, ale ostatnio najeźdźcom udało się zbliżyć do przedmieść Vugledar, podaje NBN.
Romanenko wyjaśnił, że sytuacja w mieście znacznie się pogorszyła ze względu na główny problem – brak ludzi w Siłach Obronnych. Generał zauważył, że niedawno przyjęta ustawa o mobilizacji nie może szybko rozwiązać kwestii tworzenia brygad rezerwowych i jednostek sztabowych, które już biorą udział w działaniach wojennych.
Były zastępca szefa Sztabu Generalnego stwierdził, że nawet przy obecności odpowiednich umocnień Sił Zbrojnych Ukrainy Potrzebni są dobrze wyszkoleni bojownicy, których obecnie brakuje.
Wcześniej zachodnie media informowały, że żołnierze 72. Brygady Piechoty Zmechanizowanej zaczęli „po cichu się wycofywać” z Vugledar. Brygada odpowiedziała na oświadczenie publikacji.