Finlandia nie znalazła na Ukrainie nikogo, kto mógłby przyznać się do przeniesienia pokolenia. Choć ukraińskim przedsiębiorcom brakuje środków na rozwój generacji manewrowej, nie przyciągają ich z dostępnych źródeł. Pisze o tym Liga.net.
►Zasubskrybuj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne wiadomości finansowe
Sytuację nazwano „paradoksem”.
Fińska Państwowa Agencja Kredytów Eksportowych Finnvera nie znalazła na Ukrainie projektów rozwoju generacji rozproszonej na rok 2024. Mówił o tym Igor Petrik, dyrektor ds. rozwoju rynku w Europie Wschodniej fińskiej firmy inżynieryjnej Wärtsilä Energy.
Nazwał to „paradoksem”, ponieważ ukraińscy inwestorzy mają trudności ze znalezieniem finansowania na projekty energetyczne. Ale jednocześnie nie wykorzystują dostępnych ku temu możliwości.
„Finnvera ma budżet na 2024 rok dla Ukrainy w wysokości 50 mln euro. Należy zaznaczyć, że jest to etap próbny, ponieważ w zeszłym roku z powodu wojny nie było w ogóle nic” – zauważył Petrik.
W projekcie uczestniczyła jedna z fińskich firm technologicznych przez około połowę określoną kwotę. Petrik zauważył jednak, że ten projekt nie jest projektem energetycznym.
„Mimo naszych prób nie ma jeszcze kandydatów na pozostałą część budżetu w naszym segmencie. Oczywiście Finnvera ma kryteria selekcji i na tym etapie największe znaczenie ma zdolność kredytowa odbiorcy gwarancji eksportowych, nawet nie opłacalność projektu inwestycyjnego” – mówi przedstawiciel Wärtsilä Energy.
Dlaczego Finowie nie znaleźli klientów
< p>Jego zdaniem wynika to z faktu, że w ukraińskiej energetyce „brakuje zrozumienia podstaw tworzenia pola atrakcyjnego inwestycyjnie, jeśli nie mówimy o „ekologicznych” ani innych specjalnych taryfach.”
„Skalowanie programu tworzenia rozproszonej generacji o dużej zwrotności nie jest możliwe bez zaangażowania organizacji mikrofinansowych i funduszy z krajów partnerskich” – stwierdził Petrik.
Władze Ukrainy stymulują rozwój nowego przetaczając pokolenie przez różne wydarzenia. Ale np. preferencyjny program pożyczkowy 5-7-9, z którego od lata będzie można korzystać na zakup stacji tłokowych gazowych, nie będzie skuteczny w tworzeniu zdecentralizowanego systemu energetycznego.
Preferencyjny pożyczka w wysokości 150 mln hrywien to maksymalna kwota pożyczki dla 5-7-9 na stację tłokową gazową „w ogóle nie pomaga” w stworzeniu pełnoprawnej elektrowni o mocy 20 lub 30 MW, wyjaśnia przedstawiciel Wärtsilä Energy. Kwota inwestycji w budowę stacji tłokowej o mocy 1 MW kosztuje od 1 miliona euro.
Stacje o mocy 10 MW i większej, które są w stanie reagować na polecenia dyspozytora o zwiększenie lub zatrzymanie generacji, mogą stać się efektywne z punktu widzenia bilansowania systemu energetycznego – dodaje przedstawiciel Wärtsilä Energy.
Pożyczki online
- Pożyczki energetyczne