Miała być leczona z powodu rzadkiej choroby.
< p>Kobieta oświadczyła, że chwilowo oślepła oraz doznała poważnego obrzęku i siniaków po tym, jak lekarze rzekomo zmusili ją do zaszczepienia się przeciwko rzadkiej chorobie krwi.
Daily Mail podaje.
W styczniu u Alexisa Lorenze zdiagnozowano napadową nocną hemoglobinurię (PNH). Jest to bardzo rzadka choroba autoimmunologiczna, występująca w jednym przypadku na milion, powodująca, że układ odpornościowy pacjenta atakuje jej własne czerwone krwinki.
Na początku tego miesiąca 23-latek trafił do szpitala w Kalifornii na transfuzję krwi w celu naprawy uszkodzonych komórek. Jak jednak dodała, lekarze z UCI Medical oświadczyli, że nie zapewnią jej leczenia, jeśli nie zostanie w pełni zaszczepiona przeciwko tężcowi, zapaleniu płuc i zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych.
Lorenze stwierdziła, że w ciągu 10 minut od otrzymania zastrzyków oboje oczu pociemniało, szczęka się zacisnęła i zaczęły pojawiać się mdłości. Doznała również krwawienia podskórnego i ciężkiego obrzęku i jest obecnie jedną z prawie 14 000 Amerykanów, którzy zgłosili obrażenia poszczepienne w ramach programu odszkodowań za szkody spowodowane przez środki zaradcze (CICP) Agencji ds. Zasobów Zdrowotnych i Usług.
Lekarze twierdzili, że „robią sobie kłopoty”, podając jednocześnie tyle szczepionek pacjentce cierpiącej na chorobę autoimmunologiczną, taką jak PNH. Mówią, że może to spowodować bardzo poważną i potencjalnie śmiertelną reakcję. Dzieje się tak, gdy układ odpornościowy reaguje nadmiernie, co powoduje burzę cytokin. Burze te mogą spowodować, że organizm zaatakuje zdrowe narządy i odetnie dopływ krwi, co może prowadzić do potencjalnie trwałego uszkodzenia narządów i śmierci.
Zauważyli jednak, że jest mało prawdopodobne, aby składniki szczepionki były odpowiedzialne za stan Lorenze’a. Dodali, że bardziej prawdopodobne jest, że jej choroba nie była stabilna i uległa pogorszeniu po podaniu szczepionek, ponieważ mogą one aktywować odpowiedź immunologiczną u osób z PNH.
Dr Stuart Fisher, internista z Nowego Jorku, powiedział w publikacji: „Podawanie trzech szczepionek – nawet jednej – moim zdaniem jest trochę ryzykowne”.
Dodał, że PNH wydaje się reagować na szczepionki, ale przestrzegł, że rzekoma „superdawka” może być szczególnie niebezpieczna dla osób chorych.
„Dla osoby z osłabioną odpornością chorobami, może to być katastrofalne” – powiedział.
Według Lorenze ojciec Todd na Facebooku rodzina próbuje przenieść ją do prywatnego szpitala w Los Angeles.
Przypomnijmy, że zroślaki ze wspólną tkanką mózgową rozdzielono podczas ryzykownej operacji . Trwało to 14 godzin.