Zdaniem ukraińskich urzędników do końca października, a być może nawet i początku listopada, w kraju nie należy spodziewać się problemów z dostawami energii. Pomimo ryzyka ostrzału i niedoborów mocy rząd pozostaje optymistą, opierając się na ubiegłorocznych doświadczeniach, kiedy kraj przetrwał zimę praktycznie bez przerw w dostawie prądu.
Poinformuje o tym URA-Inform, powołując się na RBC -Ukraina”.
Głównymi przyczynami przestojów mogą być jedynie silne mrozy – poniżej 10 stopni, jak zauważył jeden z przedstawicieli Gabinetu Ministrów.
Argumentami przemawiającymi za taką prognozą są wysoki poziom ochrony obiektów energetycznych, wprowadzenie dodatkowej generacji oraz zwiększony import energii elektrycznej. Urzędnicy mają nadzieję, że te środki pomogą uporać się z wyzwaniami pomimo ciągłych ataków i możliwych awarii naprawionego sprzętu.
Jednak wśród ekspertów pozostaje pewien sceptycyzm. Pozytywne oczekiwania rządu nie znalazły dotychczas konkretnego potwierdzenia, co budzi wątpliwości co do realności optymistycznego scenariusza. Eksperci ostrzegają, że nieprzewidziane okoliczności mogą znacząco skomplikować sytuację, a na chwilę obecną nie ma pewności co do stabilności dostaw energii.
Tak czy inaczej nadchodząca zima będzie poważnym sprawdzianem dla systemu energetycznego Polski Ukraina. Ochrona infrastruktury krytycznej, zwiększanie mocy wytwórczych i aktywny import energii elektrycznej będą kluczowymi czynnikami zapewniającymi stabilne dostawy energii.
Wcześniej informowaliśmy również, jakie rodzaje oszustw są najczęstsze na Ukrainie: policja wydała nakaz ostrzeżenie.