Eksperci z Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii sprawdzili, jak społeczeństwo postrzega pomysł zakazu popularnego komunikatora Telegram w kraju i jak Ukraińcy zareagują na odpowiednie posunięcie władz.
h2> 11 0Wyniki sondażu KIIS przeprowadzonego w dniach 1–6 września wykazały, że większość Ukraińców (54%) opowiada się za wprowadzeniem pewnych ograniczeń i kontroli nad pracą komunikatora, m.in. np. blokowanie poszczególnych kanałów Telegramu itp. – podaje NBN.
Jednocześnie jedynie 9% respondentów popiera całkowity zakaz korzystania z aplikacji w kraju. 26% respondentów uważa, że komunikatora nie trzeba kontrolować ani blokować, 11% obywateli nie mogło zdecydować się na odpowiedź.
Jednocześnie 60% Ukraińców sprzeciwiających się blokowaniu Telegramu jest gotowych poprzeć zakaz korzystania z aplikacji, jeśli właściciele komunikatora odmówią zaprzestania działalności kanałów rozpowszechniających podróbki i rosyjską propagandę. 32% nie poprze blokowania aplikacji nawet w tym przypadku.
Wśród tych respondentów 71% będzie opowiadać się za zablokowaniem komunikatora, jeśli właściciele Telegramu odmówią blokowania kanałów, za pomocą których okupanci komunikują się między sobą prowadzić wojnę. 21% respondentów będzie przeciwnych.
70% poprze zakazanie aplikacji, jeśli nie zostaną zablokowane kanały wykorzystywane do łapania Ukraińców i sprzedaży im narkotyków. 20% również w tym przypadku nie zgodzi się na zakaz Telegramu.
Przypomnijmy, że pewnego dnia szef Głównego Zarządu Wywiadu MOU Kirill Budanov powiedział, że Telegram zagraża bezpieczeństwu narodowemu naszego kraju.