Zastępca ludowy Arsenij Pushkarenko skomentował zmianę na stanowisku kierownictwa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy. Zdaniem polityka odpowiednia decyzja była konieczna, gdyż prezydent i OPU nie mogą „przeciągnąć” na siebie całej polityki zagranicznej.
11 0
Deputowany Ludowy w programie telewizyjnym „Jesteśmy Ukrainą” poinformował o konieczności zmian kadrowych w Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy. Według Puszkarenki nasz kraj prowadzi dyplomację wojenną, która musi być szybka i skuteczna, a przy tym przemyślana – podaje NBN.
Polityk zwrócił uwagę na aktywność Ukrainy na arenie międzynarodowej w ciągu ostatnich 2,5 roku, która nazwał „bardzo skutecznym”. Jednocześnie poseł dodał, że głowa państwa i Kancelaria Prezydenta nie mogą „wyciągnąć” całej polityki zagranicznej kraju, dlatego konieczna była zmiana kierownictwa MSZ.
Przypomnijmy, że 5 września Andrei został szefem departamentu polityki zagranicznej Sibiga. Dymisja jego poprzednika Dmitrija Kuleby stała się najbardziej donośnym elementem „resetu” ukraińskich władz. Media przedstawiły swoje przypuszczenia dotyczące przyczyny odejścia dyplomaty z MSZ.