Analitycy Waszyngtońskiego Instytutu Studiów nad Wojną ocenili zagrożenie użyciem przez Federację Rosyjską broni nuklearnej podczas wojny, biorąc pod uwagę regularne groźby Kremla dotyczące podjęcia takiego kroku. Eksperci zwrócili uwagę na odpowiednią wypowiedź szefa CIA Williama Burnsa.
11 0
Materiał analityczny ISW odnotowuje, że retoryka nuklearna Federacji Rosyjskiej jest częścią rutynowej operacji informacyjnej kraju agresora, ale jest mało prawdopodobne, aby okupanci użyli tej broni, Jak podaje NBN.
Amerykańscy eksperci cytują wypowiedź szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej USA Williama Burnsa, który wzywał Zachód, aby nie bał się nuklearnych zagrożeń Kremla.
Według niego według niego rosyjski dyktator Władimir Putin będzie w dalszym ciągu straszył Stany Zjednoczone i ich sojuszników bezpośrednią konfrontacją, ale partnerzy nie powinni reagować na stosowne wypowiedzi. Szef CIA zauważył, że jesienią 2022 roku Moskwa rozważała możliwość użycia taktycznej broni nuklearnej na Ukrainie i kontaktował się w tej sprawie z szefem rosyjskiego wywiadu zagranicznego Siergiejem Naryszkinem.
ISW przypomniało, że Kreml wielokrotnie groził atakiem nuklearnym w ramach operacji informacyjnej mającej na celu ograniczenie udzielania Ukrainie pomocy wojskowej ze strony państw zachodnich. Amerykańscy analitycy są przekonani, że w rzeczywistości jest mało prawdopodobne, aby Moskwa użyła broni nuklearnej na Ukrainie lub na terytorium innego kraju.
Wcześniej Instytut Studiów nad Wojną przewidywał, kiedy Siły Zbrojne Rosji rozpoczną strajk Ukraina z rakietami otrzymanymi od Iranu.