W 2022 roku zagrożenie użyciem przez Rosję taktycznej broni nuklearnej na terytorium Ukrainy było bardzo realne. Ryzyko to stało się szczególnie dotkliwe podczas jesiennej kontrofensywy Ukraińskich Sił Zbrojnych.
Poinformował o tym szef amerykańskiej CIA William Burns podczas przemówienia na festiwalu FT w Londynie. Takie dane podaje URA-Inform, powołując się na The Telegraph.
Burns podkreślił, że szybki przełamanie wojsk ukraińskich na północnym wschodzie Ukrainy wzbudził obawy, że prezydent Rosji Władimir Putin zdecyduje się na wykorzystanie najbardziej ekstremalnych środków, takich jak użycie taktycznej broni nuklearnej. Sytuacja ta doprowadziła do wzmożonej aktywności dyplomatycznej na arenie międzynarodowej, gdyż użycie broni nuklearnej mogłoby mieć katastrofalne skutki dla całego świata.
Szef CIA po raz pierwszy podzielił się swoim komunikatem z szefem CIA Brytyjski wywiad zagraniczny MI6. Przypomniał, że jesienią 2022 roku rzeczywiście istniało realne ryzyko użycia przez Rosję broni nuklearnej, co stało się powodem aktywnych negocjacji dyplomatycznych i kontaktów pomiędzy głównymi światowymi graczami.
Pozostaje zagrożenie, że Kreml może ponownie pomyśl o użyciu broni nuklearnej w przypadku znaczących sukcesów Sił Zbrojnych Ukrainy.
Warto przypomnieć, że Trump ujawnił, jak zakończy się wojna na Ukrainie, jeśli wygra wybory.