Laureat Nagrody Nobla i kryptosceptyk Paul Krugman skrytykował znaczący wpływ branży kryptowalut na finansowanie kampanii.
Paul Krugman zwrócił uwagę na wysiłki i ogromne wydatki polityczne uczestników branży kryptograficznej, które stanowiły prawie połowę wpłat korporacji na rzecz komitetów akcji politycznej (PAC) w cyklu wyborczym w 2024 r. w Stanach Zjednoczonych.
Według laureata Nagrody Nobla uczestnicy rynku aktywów cyfrowych, którym jak dotąd nie udało się znaleźć legalnych i powszechnych zastosowań dla swoich produktów, poczynili imponujące postępy w marketingu swojej oferty. Mają władzę wpływania na preferencje polityczne wyborców i niszczenia kariery niemal każdego kandydata, który mógłby stanowić zagrożenie dla branży.
„Wydatki w kryptowalutach na kampanie wyborcze w 2024 r. są ogromne. Chociaż w świadomości zwykłych ludzi kryptowaluta jest kojarzona z ideologią libertariańską, jednak w obecnym cyklu politycznym ma ona wyraźne stronniczość” – powiedział Krugman.
Dodał, że reklamy finansowane z kryptowalut atakują polityków, wzywając do większej kontroli branży, w tym ryzyka finansowego, jakie stwarza ona dla amerykańskiego społeczeństwa.
„Branża kryptowalut nie powinna być postrzegana jako branża realnej gospodarki, gdyż opiera się jedynie na przeświadczeniu, że pewnego dnia znajdziemy realne zastosowania dla produktów cyfrowych. Stąd eksplozja wydatków politycznych. To próba pokazu siły, ale zdradza desperację. Ogromne wydatki polityczne i rola branży kryptowalut w tym procesie nie tworzą, a wręcz niszczą jej wartość” – mówi Krugman.
Wcześniej dyrektor generalny Galaxy Digital Mike Novogratz przemawiając w programie Squawk Box stacji CNBC powiedział, że amerykański rynek kryptowalut jest gotowy na pozytywne zmiany w regulacjach legislacyjnych, niezależnie od wyniku nadchodzących wyborów prezydenckich wybory.
Источник: bits.media