Ceny pomidorów idą w górę.
< p>Na Ukrainie trzeci tydzień z rzędu można zaobserwować tendencję wzrostową cen pomidorów. Jedną z przyczyn było gwałtowne ograniczenie dostaw pomidorów z lokalnych fabryk.
Poinformowali o tym analitycy projektu EastFruit.
Uczestnicy rynku zauważyli, że ze względu na ograniczoną podaż, popyt na pomidory szklarniowe utrzymuje się na wysokim poziomie, dzięki czemu producenci w tym tygodniu po raz kolejny podnieśli ceny sprzedaży.
Tak więc na dzień 30 sierpnia cena pomidorów kształtuje się w przedziale 40-55 UAH/kg ( 0,97-1,34 USD/kg), czyli średnio o 12% drożej niż na koniec ostatniego tygodnia roboczego.
Zdaniem uczestników rynku, trzeci tydzień z rzędu utrzymuje się aktywny popyt na pomidory.
„Jednocześnie podaż tych produktów na rynku stopniowo malała ze względu na czynnik sezonowy. Próbki w zakładach były małe i niestabilne, praktycznie nie realizowano dostaw ze szklarni letnich i otwartej gleby” – czytamy w raporcie.
Analitycy dodali, że pomidory na Ukrainie są już w sprzedaży średnio 2,4 razy droższe niż na koniec sierpnia 2023 roku. Eksperci nie wykluczają dalszego wzrostu cen w tym segmencie wraz ze zmniejszeniem próbek w lokalnych gospodarstwach rolnych.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej NBU poinformowało, że w nadchodzących miesiącach nastąpi dalsze przyspieszenie inflacji< /strong> oczekuje się ze względu na zwiększone koszty prowadzenia działalności, koszty pracy i energii elektrycznej, podwyżki akcyzy i skutki przeniesienia dewaluacji hrywny.
A eksperci poinformowali, że ceny żywności na Ukrainie staną się droższe w najbliższą przyszłość. Więcej na ten temat w aktualnościach.
Inflacja przekracza 30 proc.: czy powinniśmy spodziewać się spadku wartości „złota” jajka