Kreml wielokrotnie zapewniał, że walczy przeciwko „zbiorowemu Zachodowi” i NATO, dlatego jest mało prawdopodobne, aby rosyjskie czołgi przekroczyły granice UE.
11 0
Jak donosi NBN, w połączeniu z linkiem do materiału „Prawda Europejska”, zdaniem szefa czeskiego MSZ Jana Lipawskiego, Federacja Rosyjska toczy się wojnę z całym Zachodem, a nie tylko z Ukrainą, i jeśli pozwoli się zwyciężyć Putinowi, powstanie „fundamentalnie niebezpieczna i chwiejna Europa”.
Według Lipawskiego jest to bardzo naiwne założyć, że jeśli Rosja wygra na Ukrainie, to wojska Putina zatrzymają się na zachodnich granicach. W szczególności Moskwa ma dość wypaczony obraz suwerenności i integralności sąsiadujących państw oraz wolności ich obywateli, potencjalnie zamierzając sprowadzić to wszystko do jednej „rosyjskiej wizji”.
Szef m.in. czeski MSZ dodał – kraj – agresor rozumie tylko stanowczość i siłę i właśnie takich narzędzi trzeba używać, bo „rosyjska agresja nie ma granic, jeśli sami ich nie wyznaczymy”, ale to wymaga „odwagi do działania”. ” p>
Wcześniej pisaliśmy o tym, dlaczego Biały Dom odmówił wysłania swojego personelu technicznego do obsługi F-16 na Ukrainie.