Waszyngton nie pozwala Siłom Obronnym atakować rakietami dalekiego zasięgu „głębokiego” terytorium Rosji z zupełnie nieprzewidywalnych powodów.
11 0
Zdjęcie – ghall.com.ua
Jak donosi NBN, powołując się na materiały Politico, Biały Dom spodziewa się resetu w stosunkach z Kremlem i w związku z tym nie stara się dopuścić Ukrainy do uderzenia w Federację Rosyjską, gdyż takie działania mogłyby „zanegować te wysiłki”.
Według źródeł publikacji, na początku tego miesiąca dwupartyjna koalicja przedstawicieli Senatu zorganizowała spotkanie z doradcą prezydenta USA Josepha Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'em Sullivanem, podczas którego zażądano od Białego Domu zmienić swoje stanowisko w sprawie zezwolenia Ukrainie na przeprowadzenie ataków dalekiego zasięgu na Federację Rosyjską, zanim „będzie za późno”. p>
Powyższa prośba jednak rozgniewała urzędników administracji Bidena, którzy zwrócili uwagę, że Stany Zjednoczone to uczyniły bardziej wspierać Ukrainę niż jakiekolwiek inne państwo, a Waszyngton nie ma zamiaru narażać własnego bezpieczeństwa narodowego, zezwalając na ataki Ukraińskich Sił Zbrojnych na terytorium Rosji.
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak USA Departament Obrony poinformował, co obejmuje nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy.