Chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego poinformowało, że 20 sierpnia obywatel Chin, organizator MBI Grupowa piramida kryptowalut została ekstradowana z Tajlandii, której straty inwestorów szacuje się na 14 miliardów dolarów
Ekstradycja Zhanga Mou Mu była wynikiem prawie czteroletniego śledztwa wszczętego przez chińską policję w listopadzie 2020 roku. Podejrzanego zatrzymano w Tajlandii latem 2022 r.
W maju tajski sąd zatwierdził ekstradycję Zhanga do Chin, czyniąc go pierwszym podejrzanym o popełnienie przestępstwa poddanym ekstradycji w ramach chińsko-tajlandzkiego organu ścigania umowa o współpracy.
Z materiałów wstępnego śledztwa w sprawie Grupy MBI i jej organizatora wiadomo, że projekt rozpoczął działalność w 2012 roku, przyciągając inwestorów obietnicami wysokich dochodów z inwestycji w kryptowaluty. Grupa MBI pozycjonuje się jako międzynarodowa firma inwestycyjna zapewniająca wysokie zyski poprzez handel aktywami cyfrowymi.
Organy ścigania upierają się jednak, że była to klasyczna piramida finansowa, tzw. schemat Ponziego, w którym środki nowych inwestorów miały zostać wypłacone pierwszym uczestnikom. Aby dołączyć do „wysoce dochodowego programu”, ofiary MBI Group zapłaciły oszustom od 700 juanów (98 dolarów) do 245 000 juanów (34 300 dolarów) w kryptowalucie. W sumie twórcom programu udało się pozyskać aktywa cyfrowe od ponad 10 milionów inwestorów o wartości około 100 miliardów juanów (14 miliardów dolarów).
Wcześniej Naczelny Sąd Ludowy i Naczelna Prokuratura Ludowa Chin stwierdziło, że zgodnie z nową interpretacją prawną transakcje na wirtualnych aktywach uznawane są za działalność nielegalną i klasyfikowane jako działania „zatajające i ukrywające źródło dochodów pochodzących z działalności przestępczej”.
Источник: bits.media