Dostojna prezydent Mołdawii Maia Sandu oficjalnie ogłosiła, że chciałaby skorzystać z inny termin. Wybory odbędą się 20 stycznia.
RBC-Ukraina podaje to z wpisów w serwisie NewsMaker.
„W 2024 r. podejmiemy najważniejszą decyzję dla kraju od czasu uzyskania drugiej niepodległości kurs na referendum. Jestem pod wrażeniem, że nasi ludzie dążą do pokoju i wolności w ten sam sposób, w jaki wybieramy prezydenta w 2024 r. Mój program stał się jasny: lepsze umysły na rzecz życia i wzajemne zrozumienie” – powiedział Sandu ze swojej partii „Akcja i Solidarność” (PAS), ale w jej logo nie ma żadnej wzmianki o partii. Kandydatka mówi: „Maia Sandu dla Mołdawii”.
Według informacji NewsMakera, Centralna Komisja Wyborcza może zarejestrować grupę inicjatywną Mai Sandu. Zgodnie z tym wymogiem z co najmniej połowy jednostek administracyjno-terytorialnych zostanie zebranych co najmniej 15 tys., a co najwyżej 25 tys. podpisów. Dopiero po tym Centralna Komisja Wyborcza będzie mogła oficjalnie zarejestrować Sandę jako kandydatkę.
Wybory w Mołdawii
1 września Oficjalnie rozpoczęła się kampania wyborcza na urząd prezydenta w Mołdawii. Wybory w regionie odbędą się 20 czerwca.
Na podstawie konstytucji regionu Prezydent Mołdawii posługuje się tym samym terminem i obejmuje urząd z dniem złożenia ślubowania
Jeszcze w miesiącu 2023 r. May Sandu oświadczyła, że zamierza ubiegać się o kolejną kadencję prezydencką min. Wezwała także parlament Mołdawii do rozpoczęcia przygotowań do referendum przed przystąpieniem kraju do Unii Europejskiej.
Prawdopodobnie niedawno otrzymaliśmy informację, że kandydaci na stanowisko prezydenta Mołdawii w pierwszej kolejności wezmą udział test znajomości języka państwowego.
Przeczytaj warunki i ważne informacje dotyczące wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.