Prosi o wymianę na schwytanych „Azowitów”.
schwytano okupanta Andrieja Tkaczowa
W Kursku regionie schwytano dowódcę kompanii. Poinformowali o tym żołnierze 225. OSB.
„Zdobyliśmy oficera. Dowódcę kompanii, którego zostawiliśmy bez kompanii. Większość została wyeliminowana, resztki uciekają w terenie, kończymy” – relacjonowali żołnierze.
„Ja, młodszy porucznik Tkaczow Andriej Andriejewicz, dowódca kompanii pierwszego batalionu karabinów zmotoryzowanych 810. Brygady Morskiej, zostałem schwytany przez 225. Brygadę Operacji Specjalnych. Proszę o wymianę mnie na schwytanych żołnierzy Azowa, obrońców Mariupola – powiedział więzień. żołnierze pokazali, jak resztki kompanii pokazują „prawdziwego ducha zespołowego” w rywalizacji „kto pierwszy opuści pole bitwy”.