Zakażenie wirusem Oropush następuje poprzez ukąszenia owadów wysysających krew.
Wirus Oropush, który media nazwały już „wirusem leniwym”, został wykryty u Europejczyków powracających z Ameryki. Choroba ta, znana od dawna w krajach Ameryki Południowej i Środkowej, a także na Karaibach, została po raz pierwszy zdiagnozowana w Europie. Przypadki wykryto w Hiszpanii, Włoszech i Niemczech.
O tym, jak niebezpieczny jest wirus „zagraniczny” pisze Live Science.
Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) w czerwcu i lipcu w Europie wykryto 19 przypadków wirusa Oropouche wśród powracających podróżnych z Brazylii i Kuby. Zakażenie następuje poprzez ukąszenia krwiożerczych much i komarów, które są nosicielami infekcji.
„Prognozy dotyczące wyzdrowienia są dobre, a zgony są niezwykle rzadkie” – stwierdzono w ocenie ryzyka opublikowanej przez ECDC 9 sierpnia.
Zakażenie wirusem Oropouche charakteryzuje się nagłą gorączką, bólami mięśni, nadwrażliwością na światło i ból oczu, wymioty i wysypka. W około 4% przypadków wirus może wpływać na układ nerwowy, powodując zapalenie rdzenia kręgowego i mózgu. Jednak większość ludzi wraca do zdrowia w ciągu kilku dni do miesiąca.
Wirus Oropouche został po raz pierwszy odkryty w 1955 roku w Trynidadzie i Tobago i od tego czasu spowodował epidemie w różnych krajach Ameryki Południowej, Ameryki Środkowej i Karaibów. W tym roku ogniska zgłoszono w Brazylii, Boliwii, Kolumbii i Peru. Kuba znalazła się na tej liście po raz pierwszy.
Infekcja zawdzięcza swoją nazwę „wirus lenistwa” uroczemu zwierzęciu – leniwcowi trójpalczastemu (Bradypus tridactylus) – i tak naprawdę nie ma nic wspólnego z leniwi ludzie. Według naukowców leniwce mogą być głównymi nosicielami wirusa, który przenosi chorobę na ludzi poprzez ukąszenia owadów.
Muszki przenoszące tę chorobę nie występują w Europie. Nadal nie wiadomo, czy europejskie owady wysysające krew mogą stać się nosicielami infekcji.
Ponieważ nie ma szczepionki na wirusa Oropush, lekarze zalecają osobom podróżującym do miejsc, w których ta infekcja jest szeroko rozpowszechniona, aby nie zaniedbywały bezpieczeństwa stosować środki odstraszające i inne środki ochrony przed ukąszeniami owadów.
Przypomnijmy, że na Ukrainie może „wybuchnąć” epidemia zaburzeń psychicznych. Ryzyko wzrośnie po zakończeniu aktywnych działań wojennych.