Najpierw piłkarz zakończył trening.
Piłkarz zakarpackiego klubu „Chust” Nikołaj Sirasz, zabrany 7 maja ze stacji przez pracowników TCC, służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy w kierunku Charkowa.
Sport. pisze o tym ua.
Najpierw został wysłany na szkolenie do Centrum Narodowego Desna, a następnie trafił do jednej z jednostek wojskowych Sił Obronnych w obwodzie charkowskim.
Sytuacja z mobilizacją piłkarza wywołała rezonans. W chwili aresztowania Sirash miał 25 lat i choć nowa ustawa o mobilizacji nie weszła jeszcze w życie, TCC zdecydowała się przyjąć go do służby. Po zatrzymaniu piłkarza chustskiego klubu nie udało się przywrócić do zdrowia, a jego dalsze losy pozostają nieznane.
Chustowski klub piłkarski wyraził zaniepokojenie sytuacją, zauważając, że nieobecność jednego z kluczowych zawodników może zagrozić utrzymaniu mistrzostw Ukrainy. Dowództwo Operacyjne „Zachód” zareagowało na incydent, potwierdzając, że choć wsparcie dla ukraińskiej piłki nożnej pozostaje ważne, na pierwszym miejscu pozostaje obrona kraju.
Przypominamy, że prawnicy Marina Bekalo i Andrey Mezhiritsky wyjaśnił w komentarzu dla TSN ua, że za naruszenie przepisów mobilizacyjnych mogą zostać nałożone kary. Kary pieniężne mogą zostać nałożone w szczególności za brak aktualizacji danych, niezarejestrowanie się do wojska oraz niestawienie się na wezwanie w TCC. Liczba kar zależy od kilku rodzajów naruszeń.