Piwo to dość powszechny alkohol na całym świecie.
Taką informację podał Ua- novosti, podaje „URA-Inform”.
Wiadomo, że jego spożycie może być szkodliwe dla zdrowia. Jednak ostatnie badania naukowców wykazały coś przeciwnego.
W szczególności badanie przeprowadzone na 25 000 osób wykazało, że umiarkowane spożycie piwa może mieć działanie ochronne przed związanym z wiekiem pogorszeniem funkcji mózgu i rozwojem demencji .
Australijscy naukowcy z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii przeanalizowali nawyki związane z piciem uczestników badania, z których wszyscy mieli ponad 60 lat, i zbadali ich wpływ na ryzyko rozwoju demencji.
< p>W rezultacie okazało się, że ryzyko wystąpienia demencji u osób pijących do litra piwa dziennie było o jedną trzecią mniejsze w porównaniu z osobami niepijącymi.
Należy zauważyć, że badanie przeprowadzono na danych zebranych w ciągu 40 lat obserwacji. Na początku badania uczestnicy nie wykazywały żadnych oznak predyspozycji do demencji, jednak pod koniec projektu taką diagnozę otrzymało ponad 2 tysiące osób.
Naukowcy odkryli, że osoby pijące alkohol w umiarkowanie są lepiej chronieni przed demencją niż osoby całkowicie powstrzymujące się od alkoholu.
W ramach analizy naukowcy odkryli, że picie do 40 gramów etanolu dziennie (co odpowiada dwóm półlitrowym kuflom piwa lub dwóm standardowym kieliszki wina) wiąże się z niższym ryzykiem rozwoju demencji w porównaniu z całkowitą abstynencją od alkoholu.
Zauważyli jednak, że dokładne przyczyny tego powiązania wymagają dalszych badań.
Przypomnijmy że już wcześniej pisano, że dobry przepis na naczynia krwionośne i odporność: lekarze powiedzieli mi, co mam jeść.