Państwo afrykańskie kontynuuje „czystki dyplomatyczne”.
Przyjaźń junty w Mali z terrorystami
Konfrontacja Republiki Afrykańskiej z innym państwem mającym na fladze niebiesko-żółte barwy – Szwecją.
W piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało ambasadora Szwecji, że musi on opuścić Mali w ciągu trzech dni. O ultimatum departament wspomniał na swojej stronie w sieci X.
Jak się okazało, powodem były pieniądze. Szwedzki minister współpracy rozwojowej Johann Forssel słusznie zauważył na portalach społecznościowych, że nie można „wspierać rosyjskiej wojny agresywnej przeciwko Ukrainie i jednocześnie otrzymywać setki milionów koron rocznie na rozwój”. Szwecja ogranicza swój program pomocy finansowej dla republiki afrykańskiej.
To oświadczenie zostało odebrane w Mali jako wrogie, dlatego nakazano ambasadorowi Szwecji powrót do domu.
- Skandale dyplomatyczne z udziałem Mali rozpoczęły się po ogłoszeniu przez rebeliantów Tuaregów zniszczenia kilkudziesięciu terrorystów Wagnera PPK.
- Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej dał do zrozumienia, że stało się to przy pomocy ukraińskich służb specjalnych.
- Mali na tej podstawie zerwało stosunki dyplomatyczne z Ukrainą.< /li>
- W Ministerstwie Spraw Zagranicznych odrzucono oskarżenia Afryki o rzekome „wspieranie międzynarodowego terroryzmu” przez Ukrainę.
