Dzisiaj, 10 sierpnia, białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka wydał polecenie wzmocnienia zgrupowania wojsk na niektórych kierunkach taktycznych na obszarach przygranicznych Ukrainy w związku z rzekomo „prowokacyjnymi działaniami” Sił Zbrojnych Ukrainy – wkroczenie dronów kamikadze w przestrzeń powietrzną sojuszniczego kraju RF w przeddzień.
11 0
Jak donosi NBN z linkiem do wyjaśnień opublikowanych na kanale Telegram szefa Centrum Zwalczania Dezinformacji Aleksandra Kowalenki, Białoruś ponownie rozmieści ciężki pocisk rakietowy broń i wojsko do granicy z Ukrainą, realizując w miarę przewidywalne cele
Według Kowalenki gromadzenie broni i „siły roboczej” od strony białoruskiej do granicy, w szczególności na kierunkach homelskim i mozyrskim. , jest próbą pomocy kremlowskiemu tyranowi Władimirowi Putinowi, odwracając w ten sposób uwagę dowództwa Sił Obronnych naszego kraju na wskazane obszary potencjalnego „przełomu”.
Jednocześnie są głęboko przekonani o TsPD – samozwańczy przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenka jest w pełni świadomy skali tego, co się dzieje, gdyż potrafi przewidzieć konsekwencje „wszelkie prowokacje”.
Wcześniej nasz portal informacyjny napisał o tym, że Siły Zbrojne Ukrainy pokazały, jak wkroczyły do jednej z osad w obwodzie biełgorodskim Federacji Rosyjskiej.