Analityk polityczny, dziennikarz, publicysta Witalij Portnikow przekonuje, że zagrożenie dla rosyjskich miast jest dla Władimira Putina krytyczne. Wyjaśnił, jak Ukraina może wykorzystać strach przed dyktatorem.
11 0
Portnikov w rozmowie z byłym deputowanym ludowym Borysławem Berezą powiedział, że szef Kremla za swoich rządów boi się utraty władzy, więc perspektywa brak kontroli nad miastami Federacji Rosyjskiej ma dla niego kluczowe znaczenie – podaje NBN.
Dziennikarz przypomniał reakcję Putina na wzięcie zakładników w moskiewskim teatrze podczas musicalu „Nord-Ost” w 2002 roku. . Na spotkaniu Michaił Kasjanow, będący wówczas szefem rosyjskiego rządu, powiedział, że należy działać w taki sposób, aby ratować życie ludzi. Dyktator krzyczał jednak, że z powodu kilkudniowego opóźnienia może stracić władzę.
Analityk jest przekonany, że to operacje wojskowe i naloty na terytorium Rosji mogą przestraszyć Kreml. Wykorzystując strach Putina przed utratą kontroli nad rosyjskimi miastami, Ukraina może stworzyć formułę „długi okres pokoju z Federacją Rosyjską – krótki okres wojny”.
Publikanin wyjaśnił, że podczas wyczerpujących działań bojowych obrońcy może wkroczyć na terytorium wroga, tak jak Izrael wkroczył na terytorium Syrii. Jeśli Rosjanie chcą zniszczyć Ukrainę, jej jedyną szansą na przetrwanie jest dotarcie do „Damaszku”, czyli Moskwy.
Przypomnijmy, że UE zareagowała na wydarzenia w obwodzie kurskim.