Współzałożyciel giełdy kryptowalut BitMEX powiedział, że władze USA muszą rozwiązać problemy finansowe kraju w nowy sposób. Według inwestora jest mało prawdopodobne, aby pod jakąkolwiek administracją powstały rezerwy w pierwszej kryptowalutie.
Arthur Hayes podkreślił, że dla Bitcoina nie będzie miało większego znaczenia, kto wygra wybory prezydenckie w USA 4 listopada 2024 roku. Zdaniem eksperta Donald Trump czy Kamala Harris spotkają się z poważnym oporem ze strony tradycyjnej branży finansowej.
Hayes uważa, że darowizny od firm kryptowalutowych na rzecz kandydatów na stanowisko szefa Białego Domu są zbyt małe w porównaniu ze środkami przekazywanymi przez korporacje finansowe JPMorgan, Morgan Stanley, Citibank, Goldman Sachs i inne.
„Stany Zjednoczone powinny osłabić dolara i kupić bitcoiny i złoto. To rozwiązałoby wiele ich problemów. Kryptowaluta będzie rosła – ścieżka może być bardzo kręta, ale ostatecznie wiemy, dokąd zmierza” – powiedział były biznesmen.
Sama polityka amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) jest absurdalna, a zastąpienie przewodniczącego Gary'ego Genslera nie doprowadzi do realnych zmian, ponieważ należy zweryfikować wszystkie regulacje regulatora – twierdzi inwestor.
„Cena Bitcoina będzie bardzo, bardzo wysoka. Setki tysięcy dolarów, może milion dolarów. Jest tak duży dług, który wymaga refinansowania. Rozpoczyna się okres, w którym globalna architektura monetarna całkowicie się zmienia. Nie wiemy, co to będzie, ale ci, którzy najwięcej skorzystali przez ostatnie 80 lat, będą bardzo oporni na zmiany” – zadeklarował były szef BitMEX-u.
Wcześniej Arthur Hayes stwierdził potrzebę szybkiego opracowania zasad regulacji kryptowalut, gdyż po wyborach prezydenckich władze USA będą miały inny program.
Источник: bits.media