Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony porucznik Andriej Kowalenko skomentował sytuację w obwodzie kurskim kraju agresora. Według niego rosyjscy oficerowie kłamią w sprawie tego, że Siły Zbrojne Rosji kontrolują sytuację w regionie.
11 0
Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony skomentował na swoim kanale Telegram sytuację w obwodzie kurskim, gdzie we wtorek 6 sierpnia rozpoczęły się działania wojenne, podaje NBN.
Według niego rosyjscy oficerowie kłamią na temat fakt, że „druga armia świata” kontroluje sytuację w regionie przygranicznym kraju agresora. Kowalenko podkreślił, że wojska Putina nie kontrolują granicy w obwodzie kurskim.
Przypomnijmy, że dziś rano mieszkańcy obwodów sudzańskiego i korenewskiego zgłosili aktywne strzelaniny i eksplozje – na granicy rozpoczęły się walki. Pełniący obowiązki szefa obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow skarżył się na „próby przedostania się przez Siły Zbrojne Ukrainy” do regionu.
W nocy obwód kurski został zaatakowany przez UAV, w szczególności drony uderzył Sudżę. Szef regionu poinformował o konsekwencjach przybycia i pokazał materiał filmowy przedstawiający zniszczenia.