W lipcu 2024 r. eksport rosyjskiej ropy naftowej z kluczowych zachodnich portów spadł do najniższego poziomu od 19 miesięcy, co doprowadziło do ogólnego spadku przepływów ropy drogą morską na całym świecie. Bloomberg donosi o tym.
► Przeczytaj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne wiadomości finansowe
W zeszłym miesiącu światowe dostawy ropy spadły o około 586 000 baryłek dziennie, jak wynika z danych dotyczących śledzenia tankowców. Całkowity przepływ tankowców do Chin spadł o ponad 1,4 miliona baryłek dziennie, co stanowi największy spadek odnotowany w tym roku.
Należy zauważyć, że zwiększony eksport od wiodących eksporterów, Arabii Saudyjskiej i Stanów Zjednoczonych, pomógł zrównoważyć mniejsze dostawy z Rosji, Brazylii, Wenezueli i Kataru.
Rosyjski eksport – głównie flagowej odmiany Ural – z bałtyckich portów Primorsk i Ust-Ługa, a także Noworosyjsk nad Morzem Czarnym spadły w zeszłym miesiącu do prawie 1,8 mln baryłek dziennie. Dla porównania w czerwcu liczba ta wynosiła 2,2 mln baryłek dziennie.
Rosja coraz lepiej radzi sobie z przestrzeganiem swoich kwot wynikających z porozumienia OPEC+. Wznowiono także prace w rafineriach ropy naftowej w kraju agresora, co może zmniejszyć wolumen eksportu ropy.
Odrębna analiza z tego tygodnia wykazała, że łączny eksport rosyjskiej ropy drogą morską jest najniższy od prawie rocznie, a dostawy z portów bałtyckich najniższe od grudnia 2022 roku.
- Ropa