W poniedziałek 29 lipca Wenezuelska Komisja Wyborcza ogłosiła zwycięzcę wyborów – pełniącego obowiązki prezydenta, wiceprezydenta za czasów Hugo Chaveza, Nicolasa Maduro, w wyniku czego w wielu miastach Wenezueli rozpoczęły się masowe protesty tego kraju.
11 0Jak donosi NBN z linkiem do materiałów Reutersa, Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Josep Borrell powiedział, że kraje bloku europejskiego nie zamierzają uznać wyników wyborów w Wenezueli do czasu głosy liczą się wszyscy wyborcy.
Według Borrella wenezuelska komisja wyborcza ogłosiła wyniki głosowania jedynie na podstawie zliczenia 80 proc. głosów, podczas gdy wenezuelski ruch opozycyjny ma zupełnie inne wyniki wyborów.< /p>
Dyplomata podkreślił, że takie rozbieżności są dodatkowym powodem odmowy uznania wyborów prezydenckich „do czasu ich pełnej i niezależnej weryfikacji”: państwa członkowskie UE podejmą decyzję o ewentualnych kolejnych krokach dopiero, gdy znane będą ostateczne wyniki woli Wenezuelczyków.
Wcześniej pisaliśmy o Borrellu, wyjaśniając, dlaczego kraje Europy i Azji muszą „trzymać się razem”.