Wszystkie spółki znajdujące się na liście wątpliwych projektów inwestycyjnych Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełdy nadal działają. Wypowiadał się na ten temat członek Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełdy Irakli Baramia – pisze LIGA.net.
►Zasubskrybuj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: najważniejsze aktualności finansowe
„Obecnie z 330 projektów z listy około 70% jest w trakcie realizacji. Pozostałe 30% również działa, ale pod nowymi nazwami i adresami internetowymi” – zauważyła Baramia.
Tylko kilka przypadków oficjalnie stara się o wykluczenie z „czarnej listy” Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Komisja ds. Giełdy
„Komisja otrzymała ponad dziesięć wniosków dotyczących wykluczenia ich z listy. Niewielka część z nich próbuje rozwiązać tę kwestię na drodze sądowej” – powiedziała Irakli Baramia.
Same spółki z „czarnej listy” zazwyczaj tłumaczą swoją obecność na liście wątpliwych spółek inwestycyjnych Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Stock Market Commission klientom (pytającym) jako pomyłkę.< /p>
Lista wątpliwych projektów inwestycyjnych pojawiła się na stronie internetowej regulatora giełdowego w sierpniu 2020 roku. Było w niej wtedy 17 spraw.
Według planu Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełdy „czarna lista” powinna chronić Ukraińców przed ryzykownymi inwestycjami.
- Inwestycje Krajowej Komisji Papierów Wartościowych i Giełdy