Agent ruchu wojskowego Ukraińców i Tatarów krymskich „Atesz” przeprowadził sabotaż w pobliżu tymczasowo zdobytego miasta Oleszki w obwodzie chersońskim. W wyniku skutecznych działań partyzantów ucierpieli najeźdźcy, zniszczone zostały składy broni Sił Zbrojnych Rosji i nie tylko.
11 0
Atesh poinformował, że ich agent w pobliżu Oleshek był w w kilku miejscach w pobliżu pozycji jednego z oddziałów 70. MSD „drugiej armii” Pokoju” podpalono trawę, co spowodowało pożar na dużą skalę – podaje NBN.
Sabotaż partyzanta polegał na udany – pożar zniszczył trzy ziemianki, zniszczył okopy i okopy oddziału rosyjskich sił okupacyjnych. Ponadto pożar zniszczył składy broni i zapasy żywności „wyzwolicieli”.
Ucierpieli także sami żołnierze kraju agresora: aż 20 najeźdźców doznało poważnych oparzeń.
< p> Ruch wojskowy zauważył, że partyzanci Atesh w dalszym ciągu stawiają opór na całej linii frontu, wyrządzając znaczne szkody siłom okupacyjnym Putina.
Wcześniej agent Atesh przeprowadził rozpoznanie w szpitalu wojskowym w Sewastopolu. Od rannego okupanta dowiedział się o stratach Sił Zbrojnych Rosji, a w szczególności o tym, ilu „trzystu” okupantów przyjęto na tydzień do placówki medycznej.