Media donoszą, że Bankova prowadzi rozmowy w sprawie odwołania Michaiła Podolaka ze stanowiska doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy. Według dziennikarzy prawdopodobieństwo, że urzędnik zostanie poproszony o opuszczenie kraju, jest dość wysokie.
11 0
Publikacja Informator, powołując się na własne źródła, podała, że w OPU prowadzone są rozmowy w sprawie odwołania Podolaka ze stanowiska. Ostateczna decyzja w Bankova nie została jeszcze podjęta, ale prawdopodobieństwo, że tak się stanie, jest duże, pisze NBN.
Dziennikarze próbowali skontaktować się z urzędnikiem, ale nie otrzymali odpowiedzi. Zadzwonili także do jego asystenta, który odmówił komentarza w sprawie pogłosek o zwolnieniu, prosząc o pozostawienie prośby o komentarz od swojego szefa. Apel przedstawicieli mediów również nie pozostał bez reakcji.
Rozmówcy publikacji zauważają, że Podolyak najprawdopodobniej zostanie poproszony o odejście, o czym dowiedział się już sam doradca Ermaka. Powody zwolnienia nie są ujawniane, ale kanały Telegramu powiązane z Kancelarią Zełenskiego piszą, że zostały one udokumentowane przez organy antykorupcyjne.
W Internecie odnotowuje się także, że nie na darmo informacja ta przestrzeń przypomniała sobie brata doradcy szefa OPU, który mieszkał w Federacji Rosyjskiej i był oficerem wywiadu.
Wcześniej w rozmowie z zachodnimi mediami Zełenski komentował doniesienia o zbyt dużej aktywności Ermaka wpływ.