Moskiewska Giełda, na którą USA nałożyły sankcje, nie będzie mogła zwrócić Rosjanom waluty.
O tej informacji poinformował Charter97.org, donosi URA-Inform.
Według doniesień euro i dolary na rachunkach w Krajowym Centrum Rozliczeniowym są przymusowo wymieniane na ruble rosyjskie. Mowa o zabezpieczeniach walutowych, które brokerzy trzymali na rachunkach w centrum rozliczeniowym, jak wynika z komunikatu giełdy. Zostanie ona zwrócona w rublach do 28 czerwca po tzw. „kursie centralnym”. NCC na dzień 13 czerwca.
Waluta, którą obywatele i firmy rosyjskie trzymają na rachunkach maklerskich, nie może podlegać blokowaniu, a co za tym idzie – przymusowej konwersji – wyjaśniła wcześniej giełda. W ciągu ostatniego tygodnia giełda napotkała problemy z wycofywaniem chińskiego juana, poinformowała w piątek firma brokerska Sinara. Ich powód — w sankcjach wobec giełdy i NCC, wyjaśnił w „Sinara”, dodając, że wprowadzają tymczasowe ograniczenia w transakcjach w juanach dla swoich klientów.
Przypomnijmy, że moskiewska giełda została ujęta w „ 171 12 czerwca ;czarne listy' Amerykańskie Ministerstwo Finansów z jego kluczowymi strukturami rozliczeniowymi — NCC i Krajowy Depozyt Rozliczeniowy (NSD). Następnego dnia handel dolarem amerykańskim, euro i dolarem hongkońskim ustał na giełdzie, a Bank Centralny zaczął ustalać oficjalne stawki dla transakcji na rynku pozagiełdowym.
`De facto jedyną walutą obcą dostępną do handlu pozostał chiński juan', — jak czytamy w publikacji.
Jednak handel juanem może wkrótce zostać wstrzymany, twierdzi Bloomberg źródło zbliżone do Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej. Według niego chińskie banki realizujące tego typu transakcje najprawdopodobniej będą stopniowo wycofywać współpracę z giełdą ze względu na groźbę wtórnych sankcji USA.
Przypominamy, że wcześniej informowano, że ONZ przedłużyła wypłaty ukraińskim emerytom: kto może liczyć na pomoc.