W ostatnich dniach Federacja Rosyjska ponownie zintensyfikowała ofensywę pod Czasowym Jarem, prowadząc ataki piechoty i intensywnie ostrzeliwując pociski termobaryczne z artylerii, jednak część ludności po prostu nie chce opuszczać swoich domów.
11 0 < p>
< p>O tym, ile osób pozostało jeszcze na linii frontu w Czasowym Jarze i Krasnohorivce, a także jaka jest złożoność działań ewakuacyjnych, pisze NBN, odnosząc się do wyjaśnień szefa Donieckiego OVA Wadima Fiłaszkina w audycji telewizyjnej YouTube – kanał „TSN”.
Według Filashkina władze osobno zajmują się kwestią ewakuacji bezpośrednio z linii frontu, jednak 660 osób nie opuściło jeszcze Czasowego Jaru, a 346 osób nie opuściło opuścił już Krasnogorovkę ;Człowiek. Wszystkie te trudności wynikają z faktu, że z każdym dniem coraz trudniej jest dostać się do określonych osiedli, „ponieważ wróg strzela z dronów FPV”.
Ponadto pozostała populacja nie ma szczególnej ochoty ewakuować się i tylko dzięki wsparciu wojska czasami udaje się nieść obywatelom pomoc humanitarną lub medyczną.
Wcześniej pisaliśmy, że wywiad brytyjski poinformował o zajęciu przedmieść Chasowoj Yar przez najeźdźców.