Doradca burmistrza Mariupola Piotr Andryuszczenko poinformował, że w tymczasowo zdobytym mieście rejestrowano dziwne ruchy rosyjskich okupantów. Urzędnik zauważył, że wróg w obwodzie donieckim aktywnie się do czegoś przygotowuje.
11 0
Doradca burmistrza powiedział, że wcześniej „wyzwoliciele” przeprowadzali transfer sprzętu wojskowego omijając Mariupol, teraz robią to przez całe miasto – podaje NBN, powołując się na Apostrof.
Według urzędnika główny przepływ sprzętu wojskowego „drugiej armii świata” przez Mariupol kieruje się w stronę wsi Rabotino, gdzie najeźdźcy próbują zaatakować. Również w mieście okupanci zintensyfikowali przygotowania zmobilizowanych. Odrodzenie się wroga przypomina to, co dzieje się, gdy dowództwo armii Putina przenosi jednostki na rotację.
Jak podał Andriuszczenko, dowództwo Sił Zbrojnych Rosji zintensyfikowało także przygotowanie kontyngentu inwazyjnego na poligonie, który znajduje się na granicy obwodów mariupolskiego i berdiańskiego.
Według doradcy burmistrza miasta aktywne działania okupantów na południu obwodu donieckiego i na tymczasowo okupowanych terenach terytoria Zaporoża wskazują, że Rosjanie coś przygotowują.
Przypomnijmy, że okupanci umieścili w Sewastopolu systemy obrony powietrznej pomiędzy budynkami mieszkalnymi, co wywołało panikę wśród mieszkańców miasta.