W niedzielę 2 czerwca rosyjskie miasto Biełgorod i obwód Biełgorod ponownie stały się celem ataku powietrznego .
< p>Wiaczesław Gładkow przekazał tę informację, podaje URA-Inform.
Gubernator obwodu Biełgorodskiego Wiaczesław Gładkow powiedział, że w regionie działa obrona powietrzna i odnotowano zniszczenia infrastruktury.
Według niego w wyniku ataku na miasto, uszkodzenia o różnym stopniu, ale Konstrukcje nośne budynków nie zostały uszkodzone. Nie było żadnych zabitych ani rannych.
‚W wyniku podczas porannego ostrzału władze lokalne Władze lokalne przeprowadzają wizyty od drzwi do drzwi. Są zniszczenia, ale niestety możemy już odnotować te duże i mniejsze. Najważniejsze, że wśród ludności cywilnej nie ma ofiar, ofiar śmiertelnych ani rannych” Gładkow zauważył.
Około godziny 5 rano nad miastem zgłoszono głośne eksplozje. Naoczni świadkowie skarżyli się na deszcz powodowany przez gruzy. Opinia publiczna opublikowała zdjęcia wraków zestrzelonych celów powietrznych. Ponadto rankiem 2 czerwca odnotowano przyjazdy w pobliżu wsi Shopine w obwodzie białogrodzkim.
Wideo
Przypomnijmy, że wcześniej informowano o tym, jak bardzo Rosjanie posunęli się na froncie od początku wojny rok: ocena ISW.