Unia Europejska rozważa możliwość wprowadzenia ceł na rosyjskie towary, które nie podlegają sankcjom. Obroty importowe wynoszą 42 miliardy euro. Ponadto cło na pszenicę wyniesie 95 euro za tonę, co jest równoznaczne z zakazem importu. O tym informuje Financial Times.
► Subskrybuj kanał Telegram Ministerstwa Finansów: główne wiadomości finansowe
<; p>Ministerstwo Handlu UE zwróciło się do Komisji Europejskiej o opracowanie planu wprowadzenia ceł na żywność, paliwo nuklearne i leki, a wpływy z tych opłat prawdopodobnie zostaną przeznaczone na potrzeby Ukrainy. Inicjatywę zainicjowała Szwecja.
Cła mają wejść w życie 1 lipca.
„Chociaż większość handlu UE z Rosją została wstrzymana, część importu jest nadal dozwolona, albo z powodu braku alternatywnych opcji dostaw, albo z obawy przed spowodowaniem zakłóceń na rynku światowym” – czytamy w publikacji.
Takie cła obowiązują już w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, USA, Australii i Nowa Zelandia.
- sankcje dla Europy