Prezydent Francji wyciągnął wnioski z odmowy dyktatora.
Według polityka „co tydzień wcześniej Putin powiedział, że jest otwarty na pokój”, ale właściciel Pałacu Elizejskiego ocenił jego odmowę przyjęcia oferty Macrona jako „demonstrację pokojową, że Putin nie jest gotowy na pokój”.
Prezydent Francji podkreślił, że wprowadzenie tymczasowego zawieszenia broni nie jest jego ostatecznym celem – wysiłki mają na celu ustanowienie „stabilnego pokoju”. „Ta tradycja jest ważna i ważne byłoby, aby właściwie wykorzystać to okno” – uskarżał się Macron.
W wywiadzie głowa państwa wielokrotnie wspominała Chiny: jego zdaniem rozejm byłby momentem, który zachęci oficjalny Pekin do podjęcia dalszych wysiłków na rzecz zakończenia wojny: „Czy jesteście po stronie pokoju ? W takim razie pomóż nam w tym.”
- Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski z kolei nie wierzy w format „rozejmu olimpijskiego” z powodu kłamstw Kremla.