Około 10:30 w czwartek 23 maja rosyjskie siły okupacyjne zadały kolejny cios w Charkowie, uderzając w przedsiębiorstwo cywilne, co spowodowało pożar na dużą skalę w zakładach produkcyjnych.
11 0 < p>
< p >O tym, że w tej chwili nie ustają akcje ratownicze, obejmujące odgruzowywanie budynku i poszukiwanie rannych obywateli, ale wiadomo już o wielu zabitych i rannych mieszkańcach Charkowa, pisze NBN, powołując się na oficjalne kanały Telegramu, szef wydziału ds. Charków OVA Oleg Sinegubov i Policja Narodowa Ukrainy.
W szczególności wiadomo, że według stanu na godzinę i 25 minut dziennie zginęło 7 cywilów, a kolejnych 16 osób otrzymuje niezbędną opiekę medyczną. Również na podstawie wstępnych informacji można wyciągnąć wnioski – „druga armia świata” ostrzelała Charków z kilkudziesięciu zmodyfikowanych rakiet przeciwlotniczych kompleksów S-300/S-400, celując w obwody Chołodnogorsk i Osnowianski miasta.
< p>Szef OVA w Charkowie podkreślił że przedsiębiorstwo to, które było celem ostrzału, to całkowicie cywilna, zwykła drukarnia.
Fot. `8212; t.me/synegubov
Fot. `8212; t.me/synegubov
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Zełenski skomentował nowy rosyjski atak na Charków i zwrócił się do światowych przywódców.